Chwilowo przejadł mi się chlebek na zakwasie, lecz nie chciałam wracać do pieczywa białego, dlatego postanowiłam zrobić domową "wasę". Bardzo chrupiące, pełne cennych składników odżywczych kromeczki bardzo mi zasmakowały, więc myślę że zagoszczą w moim jadłospisie na dłużej. Przepis jest dość uniwersalny, ponieważ każdy ze składników można zastąpić innym. Osoby które przepadają za słodkościami mogą dodać rodzynki i żurawinę. Możliwości są praktycznie nieograniczone. Dla każdego coś dobrego :-)
SKŁADNIKI na 1 dużą blaszkę
60 g płatków owsianych
25 g otrębów orkiszowych lub pszennych
60 g sezamu
60 g siemienia lnianego
50 g pestek słonecznika
40 g dowolnych orzechów, posiekanych drobno
100 g mąki żytniej razowej
30 g nasion chia *opcjonalnie
2 łyżki oliwy z oliwek
szczypta soli
woda
WYKONANIE
Wszystkie składniki dokładnie wymieszałam i dodałam 1/4 szklanki wody. Ilość dodanej wody może się zmienić. Zależy to od tego, czy pominiesz któryś ze składników czy też dodasz wszystkie. Gdy dodałam wodę i dokładnie wszystko wymieszałam powstała gęsta masa. Odstawiłam ciasto na 10 minut. Następnie wyłożyłam cieniutką warstwę masy na blaszkę wyłożona papierem do pieczenia, nagrzałam piekarnik do 160 stopni z włączoną funkcją termoobiegu i piekłam przez 10 minut. Po upływie tego czasu wyjęłam blaszkę i delikatnie podzieliłam chlebek na małe kromeczki. Ponownie wstawiłam do piekarnika i piekłam przez kolejne 50 minut, co chwilę uchylając na moment drzwiczki pieca tak aby kromeczki były chrupiące. Po koniec pieczenia obróciłam chlebki na drugą stronę i pozostawiłam w piekarniku do ostygnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dodaj komentarz...